Zdjęcia z Podróży

Jeśli ktoś jesteś zainteresowany przedrukowaniem jakichś zdjęć z podróży lub chce je gdzieś użyć to zapraszam pod adres [email protected]

93 komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Karol, zdjęcia są rewelacyjne. Tak pięknie patrzysz i zatrzymujesz w kadrze. Jest to uczta dla moich oczu i nie tylko.

    Odpowiedz

  • Karol, dopiero dzisiaj znalazłam Twój blog. Jest GENIALNYYYYYYYYYYY !!!!!!! Najciekawsze dla mnie jest to, że mam zaplanowane wyjazdy do tych właśnie państw !!! Iran przede wszystkim !! NIESAMOWITE !!!! Dziękuję Ci !!!!!!!!!

    Odpowiedz

  • Ja też się cieszę że odkryłam Twojego bloga. Jest dla mnie świetną inspiracją do planowanej wyprawy do Iranu. Będę na pewno wierną czytelniczką.

    Odpowiedz

    • Z tego co się dowiedziałem to Polacy czasem przyjeżdżają tutaj i aby móc poruszać się po drogach musza przebijać blachy ;)

      Odpowiedz

      • A to ciekawe :)

        Od razu widać, że dziupla w której przebijano blachy, to nie jakaś amatorszczyzna, ale pełen profesjonalizm ;)

        Odpowiedz

  • Cześć Karol-dotarłam wreszcie na Twojego bloga i jestem zachwycona tym co robisz i jakie miejsca odwiedziłeś w czasie swoich rowerowych wypraw.Piękne fotki i ciekawe filmiki.Gratuluję i życzę Ci powodzenia w realizacji swoich kolejnych podróży……pozdrawiam:)

    Odpowiedz

  • Respekt takie podroze nie tylko ksztalca ale i ucza czlowieka szacunku do innych ludzi ktorzy zyja w zupelnie innym swiecie niz my czasem wystarczy miec odwage wyruszyc .
    Dla mnie Slowenia jest rownie ciekawym panstwem szczegolnie alpy JULIJSKIE mnie zauroczyly tez mialam okazje spotkac stadko owieczek i to na wysokosci ponad 2500 m.n.p.m i uroczy wodospad SLAVICA dziekuje za zdjecia fajnie powspominac

    Odpowiedz

  • cieszy mnie ze jest coraz wiecej ludzi z pasja podrozowania i fotografowania tych przezyc .Piekny blog i ciekawe miejsca polowe z nich mialam okazje zobaczyc wiec wspominam . A druga polowe podrozy chyba bym sie bala odbyc wiec pelne uznanie.

    Odpowiedz

  • Chętnie bym się z Wami wybrała na jakąkolwiek wyprawę … ale jencow nie bierzecie …. to co robicie jest mega inspirujące …. w tym roku czeka mnie 2 w zyciu wyprawa … plan 4 tys …. zdjęcia genialne

    Odpowiedz

  • Bułgaria gory pirin rila, Macedonia i wschodnia Serbia … taki plan … a czy nie zbladze gdzies dalej ….poprzednio poniosło przez Niemcy, Czechy, Austrię, Słowację, Węgry, Chorwację, Serbię, BiH, Czarnogórę, powrót przez Austrię, Czechy.. naczytalam sie waszego bloga i nie bylo wyjscia .. ;)

    Odpowiedz

  • Właśnie wybieram się do Armenii i z ogromną przyjemnościąi zainteresowaniem obejrzałam fotki. Śliczne, pozdrawiam.

    Odpowiedz

  • czesc:) interesuje mnie jakiego sprzetu fotograficznego uzywasz…w swoich podrozach rowerowych uwieczniam wszystko telefonem i przestala juz dawno zadowalac mnie jego jakosc:) wdzieczny bylbym za jakas porade minimalistyczna w okolicach 2 tys zl wiem ze ponizej raczej trudno o dobra jakosc…czy starczy po prostu dobry kompakt bo i z takimi teoriami sie spotkalem (z racji praktycznosci w podrozy)…pozdrawiam

    Odpowiedz

  • Witam. Gratuluję bardzo udanego bloga i ciekawego podejścia do tematu. Wiem, że świat jest pełen dobrych technicznie, gównianych zdjęć.
    Jeśli chodzi o zdjęcia, to sposób kadrowania jest przyzwoity, ale proszę – popraw technikę! W większości Twoich zdjęć zauważyć można kującą w oczy, przepaloną „górę” (proponuję zakup „polara” lub filtra połówkowego) oraz zbyt niskie wartości przysłony w zdjęciach krajobrazowych – czyżby JPGi robione z „automatu”? Jeśli tak, to polecam fotografować w formacie RAW oraz sięgnąć po porady z poniższej strony: http://digitalcamerapolska.pl/warsztat/
    Pozdrawiam i życzę samych udanych kadrów.

    Odpowiedz

    • dzieki za rady! Nawet w zdjęciach z tegorocznej wyprawy do Azji środkowej? Zdjęcia robię na preselekcji przysłony, polar stłukłem ostatnio, a jeśli chodzi o RAWy to nie robię nimi zdjęć gdyż zajmują za dużo miejsca. Z dwumiesięcznej podróży przywożę 2000-3000 zdjęć co jak dobrze licze zajęłoby mi 60GB :) Staram się jak mogę i poczytam stronę! :)

      Odpowiedz

      • zajmują duzo miejsca, ale ile dają możliwości! zawsze możesz zabrać kilka kart pamięci, a potem oddać sie żmudnej segregacji :) Fajnie popatrzeć na Irlandię Twoimi oczami! duzo cennych uwag. Ja byłam tam w marcu i niestety ale słońca nie uświadczyłam. Troche widoczków nam uciekło. zostawiam link do mojej relacji gdyby Cie interesowały nasze przemyślenia :) Pozdrawiam

        Odpowiedz

  • Dzisiaj przypadkiem natrafiłam na Twojego bloga – i dzięki Ci Panie ! ;) Bardzo gładko się czyta, okraszone jest to pięknymi zdjęciami, które to są mega inspirujące. Z serca wyrywa się głos wędrowniczka. Do tej pory miałam przyjemność zobaczyć kilka urokliwych miejsc w Norwegii (okolice Sognefjord) oraz w Czarnogórze – BAJKA. Teraz moim marzeniem i celem jest Islandia :) Byłeś? Pzdr.

    Odpowiedz

  • swietne foty oraz artykuły.
    od wczoraj czytam i oglądam od deski do deski.
    bedzie stała lektura na długie zimowe wieczory.
    pozdrawiam ciepło :)

    Odpowiedz

  • Rubta co chceta i tak robita wieleeeee:-) ,super i już się cieszę z tego co zobaczę w kwietniu,zapiszę w pamięci Wasze podpowiedzi.

    Odpowiedz

  • świetny blog, świetne oko – fenomenalne zdjęcia! super się czyta i wspaniale ogląda, zarówno te miejsca, które się już odwiedziło i te, które ciągle w planach! rewelacja. wpadłam po uszy i z pracy nici ;) za dwa kółka – szacunek, zwłaszcza za Pamir Highway ;) pozdrawiam i życzę kolejnych wspaniałych wypraw :)

    Odpowiedz

  • Czy czytaliście już książkę autora blogu, której okładkę prezentuje na stronie głównej? Nie?
    A warto. Zaraz wyjaśnię dlaczego. Swoją rowerową przygodę autor zaczyna w Gruzji, skąd
    przenosi nas do Armenii i dalej poprzez kraje Bliskiego Wschodu – Iran, Irak i Turcję.
    Książka napisana jest na kanwie spotkań ze zwykłymi ludźmi, którzy gościli autora w swoich domach. Dowiecie się jak bardzo gościnni są Gruzini, dlaczego Ormianie nie lubią Azerów,
    jak wygląda Iran w ramadanie, a także jak witała i żegnała Karola Turcja. W książce zobaczymy
    też wiele pięknych zdjęć. Napisana bardzo prostym , przyjaznym językiem.
    Polecam dla każdego.

    Odpowiedz

  • Norwegia, kocham, uwielbiam i pożądam. Większość miejsc na zdjęciach jest mi znana . 3 tygodnie spania pod namiotem, każda noc gdzie indziej . Za to w stałym otoczeniu meszko-komarów i mrówek.Byliście może w Nigardsbreen? Jest tam fantastyczny lodowiec i legenda związana z tym miejscem.

    Odpowiedz

  • Robi wrażenie i ten odcień błękitu. W okolicy jest też Park Narodowy . Góry są bardzo , bardzo stare i przerażające. Zgubiliśmy drogę, było pochmurno i padał deszcz. Według starych podań w góry te zamieszkiwały Olbrzymy z którymi walczył Thor i uwierz mi można było to poczuć hi hi. Swoją drogą , to jest tam nawet całkiem fajny Camping , podobnie jak przy Drodze Trolli. Chociaż najpiękniejsze są te dzikie miejsca do spania, ale ciężko je znaleźć.

    Odpowiedz

    • Gdzie jak gdzie, ale nie wyobrażam sobie spania na campingu w Norwegii. Tak piękne góry, a ja mam zamykać się za płotem? :D

      Odpowiedz

      • Hm…a jechałeś wzdłuż fiordów? tam nie ma zbyt wiele dzikich miejsc. Ale tak serio , to podróżujemy z dziećmi . Trzeba się dostosować :-) Chociaż było kilka fajnych miejsc , ale było też kilka takich jak z planu” Strasznego filmu” .

        Odpowiedz

  • Podobaja mi sie te zdjecia, maja cos w sobie. Szczegolnie te z Ukrainy, moze dlatego, ze 'czuje’ ten kraj, sama mknelam przez takie pola taka marszrutka. Ojjj przywolales wspomnienia :)

    Odpowiedz

  • Hej. Tu nowy czytelnik :-), ale stary pasjonat podróży. Zacząłem zagłębiac się w Twoje relacje i oglądać foty. I taka refleksja mała: przy Tadżykistanie _ górskie krajobrazy, idealne plenery do filmu SF, np. na marsjańskie otoczenie :-) . Fajnie to wygląda. W Iranie też byłem, polecam. Mnóstwo przemyśleń i zaskoczenia, min. że strach ma wielkie oczy. Zresztą podobnie było z Brazylia. Też wszyscy straszyli, podroze to poznawanie, ale i WERYFIKACJA, z tym co mówią, z własnymi wyobrażeniami. Po nich nic już nie jest takie samo. Nasze wnętrze gdyby było dzbanem to napełnia się, każde miejsce zas, ludzie, doświadczenie, miesza i przenika z innym, jak obraz, który nabiera coraz więcej kolorów. Kolejna refleksja.

    Czasem z jednego zdjęcia można się więcej dowiedzieć albo chcieć dowiedzieć. Np. mój mózg poszedł w obroty przy focie Carlsberg w kurdystanie :-), jak to? :-)

    Pozdrawiam :-)

    Odpowiedz

  • Witam, gratuluję pasji podróżniczej i świetnego bloga uzupełnionego równie świetnymi zdjęciami. Sam mimo swoich 70+ i statusu PL emeryta też jeszcze ćwiczę 2 koła i nie gardzę kilkudniowymi wypadami z namiocikiem.
    Pozdrowienia i życzenia dalszych wspaniałych przeżyć i ciekawych zdjęć ze szlaków
    -Wiesław M.

    Odpowiedz

  • Jejku jak dobrze, że Cię znalazłam :) oczywiście mam na myśli blog :) na razie raczkuje u Ciebie ale wiem,że będę tutaj częściej…dziękuje za piękne zdjęcia Toskanii….pozdrawiam i wszystkiego dobrego. Dorota

    Odpowiedz

  • Super zdjęcia. Dziękuję za przypomnienie Gruzji i Ukrainy oraz za Słowenię do której się wybieramy z mężem. Fajnie,że znalazłam ten blog. Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam i Wszystkich Ciekawych Świata.

    Odpowiedz

      • No i stało się. Kolejny kraj, który zachwycił. Góry, ośnieżone szczyty, chodzenie po śniegu po aktualnie prawie pustych szlakach a na drugi dzień słońce nad Adriatykiem. Jest co zwiedzać ( zamki, jaskinie, kościoły… ). I te widoki….

        Odpowiedz

  • Świetne zdjęcia! Po prostu cudeńka :D Trafiłam na Twój blog niedawno i wpadnę jeszcze nie raz. :)

    Odpowiedz

  • Witam !!!
    Twoje zdjęcia są świetne. Miło się je ogląda, tym bardziej że wiele z tych miejsc znam osobiście. Masz też „lekkie pióro” (jak mówią znawcy) i dobrze się czyta opisy.
    Dziękuję bardzo bardzo i pozdrawiam:)

    Odpowiedz

  • Karol, zdjęcia są niedostępne. Kliknięcie w dowolny link (miniatura zdjęcia) kończy się tak:

    „404. Wystąpił błąd.

    Nie udało się znaleźć żądanego adresu URL na tym serwerze. To wszystko, co wiemy.”

    Odpowiedz

    • Już wiem, dlaczego tak się dzieje – ma to miejsce wówczas, gdy chcę otworzyć album w nowej karcie:). W takim razie odwołuję alarm i przepraszam.

      Odpowiedz

  • Piękne zdjęcia, cudowne ujęcia :) Z jakiego aparatu korzystasz? Chyba, że może mógłbyś polecić coś niewielkiego dla początkującego użytkownika amatora? Pozdrawiam!

    Odpowiedz