Wiecie dlaczego Teneryfa ma taką samą flagę jak Szkocja? Wiecie, że na Teneryfie nie ma prawdziwych, piaszczystych plaż? Wiecie, że zamiast półwyspów są tam… półtorawyspy?
Po ostatnim wejściu na Wulkan Teide zapraszam bardzo na nowy odcinek vloga, gdzie nieco podważam świętość Teneryfy, jaką są plaże. Bo uważam, że jest tam znacznie więcej ciekawych rzeczy do robienia, aniżeli wylegiwanie się nad oceanem. Choć wiadomo… co kto lubi :)
No i jeśli szukacie praktycznych porad dotyczących Teneryfy, to jest na ten temat bardzo długi, konkretny wpis: Teneryfa – atrakcje, ciekawe miejsca, transport
Wpis o Teneryfie przeczytałem z zapartym tchem i teraz jeszcze bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że tam po prostu trzeba pojechać…
Jeśli chcecie zobaczyć mało turystyczne miejsce, a do tego zupełnie inne od pozostałych plażowych miejsc, to bardzo polecam Montana Amarilla. Uważajcie na skalnej ścianie, jeśli widzicie wyraźne pęknięcia to nie wchodźcie w te miejsca, skała się kruszy.
cudownie