Cześć po dłuższym czasie. Mam nadzieję, że film z tego nieoczywistego miejsca Wam przypadnie do gustu. Stawy milickie może nie są najpopularniejszym kierunkiem na weekendowe wycieczki, jednak powiem Wam, że naprawdę warto wyskoczyć na 2-3 dni nad Stawy Milickie. Zwłaszcza, jeśli chcecie spróbować swoich sił z rowerami na dość łatwej i totalnie płaskiej trasie. Jest gdzie jeździć, jest gdzie biwakować, jest też gdzie dobrze zjeść i co oglądać. Choć z ptakami, to wiadomo – lepiej uzbroić się w dobry obiektyw, lornetkę, albo po prostu być nad stawami wczesnym rankiem lub późnym wieczorem, kiedy dzieje się na Stawach Milickich najwięcej.
To faktycznie urokliwa okolica na północ od Wrocławia. Wyjątkowy mikroklimat i okoliczne bukowe lasy tworzą magiczną atmosferę.