Zanim pojawią się pierwsze materiały z Azorów, dziś odcinek specjalny. Trochę osobisty. Urodzinowy. 30 faktów o mnie, z okazji moich 30 urodzin! Zapraszam do czytania lub oglądania :)
Poniżej tekst, a jeśli ktoś woli słuchać i oglądać (polecam), to niżej wideo.
1. Jestem domatorem!
Wbrew temu co możecie sądzić (tyle podróży, wyjazdów, cały czas poza domem) w głębi serca jestem domatorem. Bardzo sobie cenie przestrzeń domową. Potrafię i tydzień siedzieć w domu, czytać, siedzieć przed kompem, jeśli nie muszę to nie mam takiej potrzeby aby wychodzić. Wychodzę tylko po jedzenie do sklepu. Przebywanie w domu zwyczajnie mnie relaksuje.
2. Wykształcenie
Skończyłem Politechnikę Śląską, a dokładniej mechanikę i budowę maszyny oraz mechatronikę. W zawodzie pracowałem rok. W sumie to nawet nie wiem po co poszedłem na polibudę. Tak się zastanawiałem ostatnio, bo matematyka w ogóle mnie nie interesowała. Zrozumiałem to dopiero po 6 latach jak zacząłem pracę na etat… z której zrezygnowałem po roku. Trochę późno. Ale nie żałuję…
3. Reportaże…
Miałem taki okres, że bardzo chciałem pisać profesjonalnie. Być nawet reportażystą! Jednak jak troszeczkę się zagłębiłem w temat to zrozumiałem, że tutaj nie wystarczy chcieć. Potrzeba dużo samozaparcia, wiedzy, umiejętności, talentu pisarskiego i oczywiście wyrzeczeń. No i stwierdziłem, że to nie dla mnie. Że marzenie o byciu reportażystą zostawiam na później. Może kiedyś. Zobaczymy!
4. Ile napisałem od początku?
Niemniej pisać zawsze bardzo lubiłem i nadal lubię. Mocno się do tego przykładam i zajmuje to naprawdę sporo pracy. Od początku pisania bloga, od 2011 roku napisałem ponad 600 tekstów, 3 książki w tym 2 ebooki, które łącznie sprzedały się w liczbie 5000 sztuk.
5. Ulubiony kraj
Oczywiście bezsprzecznie Iran! A jeśli chodzi o widoki to bez dwóch zdań Kirgistan. No i trochę Tadżykistan.
6. Nagrywanie wbrew sobie i niepublikowane materiały
Nagrywanie filmów na Youtuba,w których gadam przed kamerą zacząłem robić wbrew sobie. Bardzo tego nie lubiłem, stresowało mnie to i frustrowało. Nawet dziś za tym nie przepadam w dalszym ciągu. Niemniej zacząłem nagrywać, bo bardzo chciałem się przełamać, bo traktowałem to jako taką autoterapię i przełamywanie własnych barier. Pierwszy film jaki nagrałem w takim stylu siedząc przed kamerą był z Mongolii. Siadłem przed dawną stolicą Karakorum i tak się denerwowałem tym, że się zacinam, że się jąkam, zapominam co chciałem powiedzieć, że finalnie nagranie to do niczego się nie nadawało i nigdy go nigdzie nie opublikowałem.
Teraz wygląda to już znacznie lepiej. Mówiąc szczerze dalej nagrywam jedno zdanie po 10 razy, jednak przychodzi mi to już trochę łatwiej i już mnie to tak nie denerwuje i nie frustruje.
7. Ślązak!
Jest żech ślązokiem, godom po śląsku i niema mie skuli tego gańba!
8. Kawa!
Bardzo lubię kawę na różne sposoby. Piję kawę z dżezwy, aeropresu, ekspresu, gotowana, parzona, parzona na zimno – także jeśli ktoś chce mi zrobić prezent to kawa to jest dobra rzecz!
9. Piwo
Z drugiej strony bardzo lubię też piwo. Nawet zrobiłem swoje – nazywa się szmaterlok, a logo wygląda tak. Zrobiliśmy już kilka warek – była Apa, Ila, Vermont… także dzieje się!
10. Rano…
Jestem wielkim fanem powiedzenia „nie mów do mnie z rana”… Marta potwierdzi!
11. 8 godzin snu!
Jednym z głównych założeń kiedy zwalniałem się z etatu na rzecz tworzenia treści do internetu było to, aby się wysypiać. Na przestrzeni lat wybadałem, że mój organizm funkcjonuje lepiej jak śpi co najmniej 8 godzin. No niestety. Bardzo zazdroszczę wszystkim osobom jak Marta, które mogą spać po 5-7 godzin i dobrze funkcjonować. No ja tak niestety nie mam….
12. Kanał gitarowy
Kanał ten na początku był kanałem gitarowym. Wrzucałem na covery grane na gitarze elektrycznej i akustycznej i może jeszcze jakieś osoby od tego czasu się tutaj ostały? No może jakiegoś tam super skilla nie miałem, ale starałem się, a kanał ten mega mnie motywował do dalszej nauki. Jednak kiedy zacząłem podróżować i wrzucać filmy z podróży – filmy gitarowe usunąłem. Nie wiedziałem w ogólne, ze mogę je ukryć. Pamiątka przepadała i na dobrą sprawę ostał się tylko jeden film, w którym gram motyw muzyczny z Ojca Chrzestnego.
13. Muzyka!
Ulubione zespoły to Pink Floyd, Queen, Led Zeppelin i Oasis. Zwłaszcza ten ostatni, którego wszystkie utwory potrafiłem grać na gitarze. Ba, nawet dla niego zacząłem się uczyć tej gry.
No i rzecz jasna mistrz gitary – Jimi Hendrix, którego kiedyś namalowałem nawet mały obraz :)
14. Podróżowanie solo!
Kiedy zaczynałem wyjazdy myślałem, że moim przeznaczeniem jest podróżowanie solo. Tak sobie wymyśliłem, że byłoby super jechać dookoła świata samemu, być totalnie niezależnym. Jednak z biegiem lat zauważyłem, że bardzo sobie cenię obecność drugiej osoby obok. I to nawet nie chodzi o przelotne spotkania, znajomości, ale o osobę, z którą można wspólnie podróżować. Razem przeżywać, dzielić doświadczenia, emocje itd.
15. Introwertyzm
Z drugiej strony uważam się za introwertyka. Bardzo lubię poznawanie nowych ludzi, rozmowy, jednak po jakimś czasie muszę się zamknąć, odpocząć. Ładuję po prostu akumulatory będąc samemu.
16. Targi Turystyki ITB
Co do tego introwertyzmu i niechęci do oceniania, narzucania się (myślę, że zwłaszcza co do tego drugiego) – byłem ostatnio na targach turystyki w Berlinie. Żeby dogadać tam jakieś współprace, zrobić dla kogoś film promocyjny itd. I powiem Wam, że na tysiące wystawców, gości praktycznie ze wszystkich krajów świata ja zagadałem tylko do jednej osoby. I to takiej, z którą byłem już wcześniej umówiony…
Nie wiem czy się domyślacie jak się z tym źle czuję, ale nie potrafię się po prostu przełamać…
17. Praca vs. wypoczynek
Uczę się na nowo wypoczywać. Nie mogłem przez długi czas znaleźć złotego środka pomiędzy pracą (obrabianiem, filmowaniem, pisaniem), a odpoczynkiem. I jeśli ktoś mnie zapytał jeszcze 1,5 roku temu czy idę na piwo, na bilard, to ja oczywiście mówiłem, że nie, bo musiałem robić materiały. No takie miałem poczucie, że skoro robię to na pełen etat, to muszę robić to od 8 rano do 11 wieczór. No… a wcale tak nie jest. Teraz uczę się wydzielać czas i na pracę i na odpoczynek.
18. Pies!
Fajnie byłoby mieć zwierzaka w domu, np. psa… jednak nie ukrywam, że jest nas mało w domu. Marta sporo pracuje, mnie często nie ma, a jak jestem to siedzę w domu i jestem zajęty, więc taki psiak raczej nie czułby się z nami dobrze…
19. Pamiętniki!
Przez długi czas w podróży prowadziłem pamiętnik. Taki analogowy, notesik i długopis. Każdego dnia, wieczorem, przy menażce w namiocie rytualnie spisywałem wszystko co się zadziało tego dnia. Sporo tego stworzyłem. Później już po powrocie do domu własnie na podstawie tych notatek powstawały materiały blogowe – przykładowo z wypadu na Kaukaz i Bliski Wschód napisałem 50 tekstów z 50 dni wyjazdu, czyli właściwie zrobiłem dayilybloga, zanim to było modne.
20. Kradzieże!
W podróży okradziono mnie dwa raz. Pierwszy raz będąc na wycieczce w Chorwacji podczas biwaku na dziko, drugi raz jak byliśmy z Martą w Mongolii ukradziono mi telefon. Śmiesznie jak później podglądałem w apce jak ten telefon śmiga sobie z nowym właścicielem po stepie.
21. Zgubiony portfel
Raz też zgubiłem sam portfel będąc na wycieczce Rumunii. Miało to miejsce także podczas noclegu pod namiotem, ale podczas spania na gospodarza . Musiałem zostawić go gdzieś w trawie. Najpewniej właśnie nasz gospodarz go odesłał do Bukaresztu do jakiegoś urzędu, departamentu czy coś w ten deseń. Tamci namierzyć mnie przez bloga zostawiając komentarz pod jednym z wpisów właśnie z Rumunii :D odesłali portfel z dokumentami i bez hajsu.
22. Prawo jazdy
W dalszym ciągu nie mam prawka i nie jest mi z tym jakoś bardzo źle. Choć szczerze mówiąc myślę nad nim coraz intensywniej, bo przeprowadziliśmy się chwilę temu i do sklepu mamy teraz prawie kilometr. Także tego…
No i dlatego też, że się przeprowadzaliśmy, nie było ostatnio za dużo wyjazdów. Przepraszam za to bardzo! :)
23. Gotowanie
Marta kazała mi powiedzieć, że dobrze gotuję. Rzadko, ale dobrze! :)
24. Inne sporty
Jeśli chodzi o sport, to nie tylko lubię rower. Lubię też piłkę nożną, siatkówkę, sporo grałem kiedyś w ping-ponga, a także bardzo lubię basen. Staram się regularnie pływać – na studiach praktycznie 2-3 w tygodniu, teraz nieco rzadziej. Ale będę nadrabiał zaległości :)
25. hostele
Nie lubię kiedy w hostelach łóżka mają barierki przy nogach. Po prostu przy swoim wzroście się nie mieszczę i nie wysypiam. To samo z namiotem – zawsze nogami i głową dotykam tropiku i tak się mieszczę na styk.
26. Rodzice
Jeżdżenie na rowerze mam po Tacie – Tata bardzo dużo jeździ. Natomiast podróżowanie po Mamie, która zawsze zabierała mnie na krótsze i dalsze wycieczki. Podświadomie chyba sobie to połączyłem i tak padło na podróże rowerowe.
27. Tańczenie
Wybitnie nie lubię tańczyć i myślę, że ma to związek z tą niechęcią do bycia ocenianym i do bycia w centrum uwagi. Coś w stylu tych targów turystyki.
28. Targi, prezentacje
Co do bycia w centrum uwagi nie lubię też prezentować. Nigdy właściwie tego nie robiłem, ale na samą myśl, że miałbym występować przed publiką i opowiadać o podróżach mam gęsią skórkę. Przepraszam za to bardzo, no ale odmawiam regularnie wszystkim klubom podróżniczym, festiwalom, targom turystyki itd. Po prostu nie mój klimat… sory…
29. Wasze wiadomości!
Podliczyłem specjalnie na tę okazję ile dostaję od Was wiadomości i maili. W skali 2 miesięcy było to około 400 wiadomości co daje blisko 7 dziennie. Sporo i nie ukrywam, że czasem trochę mi schodzi zanim każdemu z Was odpiszę, ale staram się to robić. I wydaje mi się, że nikogo nie pominąłem. A jeśli tak, to przepraszam bardzo.
To tyle. Dzięki za dotrwanie do końca. Nie udało mi się dobić do 30 faktów za co przepraszam. Może jak coś mi przyjdzie do głowy to jeszcze uzupełnię.
Tymczasem życzę miłego dnia i do następnego! :D
Zawsze miło przeczytać, że ktoś jeszcze lubi Pink Floyd ;)
nie rozumiem jak można inaczej :D
A ja doceniłem dopiero niedawno :) Zdrówka!
Marcin Nowak – lepiej późno niż wcale :P
Btw, nazwa mojego bloga to wyraz uwielbienia dla Rogera Watersa :D
Monika Marcinkowska pierwsze co właśnie przyszło mi do głowy jak się o Twoim blogu lata temu dowiedziałem :)
Wszystkiego najlepszego i dużo wspaniałych miejsc do podróżowania
dziękuję!
Zdrówka
dzięki Bartek!
Czytam – oglądam – uczę się!
– Dziękuję!
PS.Po prostu DZIĘKUJĘ
pozdrawiam!
33 to będzie twe wyzwanie. Wiek Chrystusowy przenosi zmiany ♂️♂️
Przekroczyłem wiek Hendrixowy to i Chrystusowy się postaram !:D
Kołem Się Toczy przeprowadze Ciebie
Teraz czytam i aż poczułem się jak jakiś Mesjasz..
Wszystkiego Naj z okazji kolejnych 18-tych urodzin. Inspirujesz mnie men
Sto lat nagrywania filmów na Youtube!!! Spełnienia marzeń !!!
100 lat w zdrowiu, szczęściu i miłości
100 lat w drodze
No wszytkiego najlepszego kolego z okazji urodzin życzę Ci spełnienia wszystkich marzeń
dzięki!!!
Spełniania marzeń na wszystkich drogach świata
♂️ niech sie szczesliwe kolem tocza nastepne lata ♂️
Jesteś stary jak i ja zdrówka.
No to Karol, wszystkiego najlepszego! Spełnienia marzeń, jeszcze większej ilości widzów no i mnóstwa okazji do realizacji założonych celów
dziękuję :D
Wszystkiego Najlepszego. Życzę zdrowia i spełnienia w życiu. Sto lat .
Rybki mają dużo wspólnego! ;) Jeszcze raz wszystkiego dobrego Karol i do zobaczenia znów gdzieś spontanicznie na krańcu świata :D
Wszystkiego najlepszego! Niech cały świat stoi przed Tobą otworem
Oczywiście spóźniłem się z życzeniami. Najlepszego! A ciekawostką nr 30 mógłby być jakiś pikantny fakt z przedszkola, ale niestety nie pamiętam zbyt wiele :p
hahahahha :D
Czego nie ma w filmie: 5 tajnych faktów o Karolu Wernerze:
31. Karol występował kiedyś w wyścigach pod pseudonimem Lance Armstrong. Później pseudonim ten przejął jakiś sterydziarz.
32. Szesnastego stycznia Karol powiedział jednemu ze swoich najlepszych przyjaciół: „Zostaw to blacharstwo, sport jest Twoim przeznaczeniem”. Następnego dnia Adam Małysz po raz pierwszy wygrał zawody pucharu świata w skokach narciarskich.
33. Czterokrotnie opłynął przylądek Horn na rowerze wodnym. W ten sam sposób dwa razy pokonał Atlantyk.
34. Pomimo braku prawa jazdy posiada licencję pilota cywilnych i wojskowych statków powietrznych, a także z wyróżnieniem ukończył testy kwalifikacyjne dla przyszłych astronautów.
35. Rowerzysta na słynnym plakacie z filmu E.T. to Karol Werner.
Wszystkiego najlepszego.
Sto lot synek
Wszystkiego najlepszego i nowych pięknych podróży.
SAMYCH WSPANIAŁOŚCI
Powodzenia w pasji, szerokości na drodze i zdrowia
Karol Najlepszego pozdrawiam !!!
Spełniaj kolejne marzenia! Sto lat
Wszystkiego co najlepsze w podróży po świecie i dużo zdrowia!
100 lat, wspaniałych przygód i wiatru w plecy :)
PS. Oasis jest świetne!
Karolu!
Oglądam oraz czytam i się zachwycam. Masz talent Chłopaku. Urodzinowe serdeczności i życzenia wielu sukcesów w tym co robisz sam i z Martą <3
P.S. Dlaczego fakt nr 25 napisałeś małą literą ;-)
haha nie wiem, przypadek :D Dzięki za miłe słowa. Dobrego dnia życzę!
Ale te życzenia były dawno, przyłączam się do nich jak najbardziej, gdyż po raz pierwszy trafiłam na osobę urodzoną 8 marca /w dzień kobiet/ tak jak ja. Roczniki jednak się nie zgadzają, ale uwielbiam Twoje filmy, relacje z podróży, piękne widoki wspaniale opowiedziane. Na mnie to działa jak plaster miodu, gdyż też uwielbiam przyrodę i całą NATURĘ. Pozdrawiam cieplutko, życząc dalszych wspaniałych podróży, którymi dzielisz się z nami.
dzięki za miłe słowa! Pozdrawiam również ;)
Wszystkiego najlepszego:)
Dla mnie jesteś GOŚĆ – ja do tej pory nie mogę zrobić tego pierwszego kroku…. Najlepszego życzę i pozdrawiam. :)
kciuki!
Zawsze się jaram, jak ktoś ma urodziny w ten sam dzień, co ja ;) najlepszego!
Anna Maria Zapart wzajemnie!!
Stówczka Wszystkiego Najlepszego Zdrówka Szczęścia Marzeń Spełnienia Pogody ducha i nie tylko
Odnośnie spania całkowicie zmienia się wszystko przy dzieciach, więc lepiej nie przyzwyczajać się do spania po 8 godzin.
jakich dzieciach :D :D