Toskania – miejsca, gdzie musisz jechać! Praktyczne porady i noclegi.

Mam dla Was nowy wpis praktyczny. Mam nadzieję, że skorzystacie! Toskania, jej niesamowite miasta z Florencją, Sieną i Cortoną na czele, a także malownicze winnice, przyciągają rocznie miliony turystów. Krótki i treściwy wpis z informacjami praktycznymi, a także noclegami dotyczącymi Toskanii. Co warto zobaczyć, gdzie jechać, jakie miasta odwiedzić i gdzie odbić z trasy, aby znaleźć np… darmowe źródła termalne!

Aktualizacja: lipiec 2021

Jak dolecieć do Toskanii? Najtańsze połączenie

Wydawać by się mogło, że to daleko, jednak przy aktualnej ofercie lotów nie ma problemu z dotarciem tam naprawdę tanio. Z całej Polski latają samoloty do Mediolanu, skąd rzut beretem autobusem lub pociągiem do Toskanii. Dolecieć też można np. do Bolonii, tak jak robiliśmy to my, a to już praktycznie za mieszą. Poniżej przykładowy tani lot z Katowic:

jak-doleciec-do-toskanii-bolonii

 

Pogoda w Toskanii – kiedy jechać?

Wszystko zależy jaką pogodę lubisz i jaki masz plan wycieczki przez Toskanię? Jeśli planujesz zwiedzać intensywnie i skupić się na zabytkach Toskanii, to może warto wybrać okres, kiedy pogoda w Toskanii jest ciut bardziej przyjazna, mianowicie marzec-maj, albo po wakacjach, jednak zauważ (patrz wykres pogody w Toskanii poniżej), że wtedy wzrastają już opady. Więc ja bym sugerował jednak okres przedwakacyjny.

Natomiast jeśli planujesz się wybrać do Toskanii nad morze i jedyne co Ci w głowie to plażowanie i opalanie się na plażach np. Vada, Tirrenia, Calambrone albo Vecchiano to oczywiście najlepszym czasem na odwiedzenie Toskanii będzie dla Ciebie lato. Pogoda w okolicach lipca-września jest wtedy najpewniejsza, jest najcieplej i z pewnością będziesz zadowolony.

Poniżej wykres pogody w Toskanii

Toskania – mapa

Sam należę do osób lubiących śledzić, gdzie się znajdują, więc dla porządku wrzucam jeszcze mapę Toskanii. Tak, żeby nikt nie miał wątpliwości, którego regionu Włoch dotyczą się moje porady. Mapa ta zawiera ogólny zarys regionu wraz z naniesionymi większymi miastami Toskanii i ciekawszymi atrakcjami.Oczywiście jest to mapa poglądowa. Do planowania wycieczek po Toskanii i zaznaczania ciekawych miejsc polecam niezmiennie google maps :)

A tym czasem lecimy już z atrakcjami i ciekawymi miejscami w Toskanii!

Bolonia – świetna baza wypadowa do Toskanii: 

Skąd zacząć podróż przez Toskanię? Od leżącej niedaleko Bolonii! Bolonia jest ogólnie świetną bazą wypadową na Włochy Środkowe, gdyż wszystko jest względnie blisko. Florencja rzut beretem, Wenecja (jeśli ktoś reflektuje wyskoczyć poza Toskanię) oddalona jest 2 godziny pociągiem, przepiękne winnice Toskanii są zaś na wyciągnięcie ręki. W osobnym wpisie dot. Bolonii opisałem – Jak dojechać z lotniska Marconi, do centrum Bolonii.

Ostatnimi czasy można znaleźć sporo tanich biletów lotniczych do Bolonii (lotnisko Marconi), polecam więc się rozejrzeć. Już za 150 zł w dwie strony! 

Co do noclegów w Bolonii to ciężko znaleźć ogólnie dobre hotele w okolicach centrum poniżej 300zł za noc za dwie osoby. Bardzo jednak polecam zobaczyć poniższe. Aby zarezerwować kliknijcie w linki:

Jak coś więcej noclegów w Bolonii znajdziecie tutaj, jednak naprawdę polecam powyższe.

Mała prośba tylko :) Wszystkie propozycje, które podaję są rzetelnie sprawdzone i warte swojej uwagi. Podaję miejsca tylko godne polecenia. Jeśli chciałabyś lub chciałbyś mi wynagrodzić jakoś pracę nad blogiem, pisanie tego i innych tekstów – zarezerwuj nocleg w Toskanii z któregokolwiek z podanych w tym wpisie linków – nawet linku prowadzącego do ogólnej wyszukiwarki.  Ty zapłacisz dokładnie tyle samo, a ja dostane od bookingu drobną prowizję, motywującą mnie do dalszego rozwijania bloga. Dziękuję z góry! :)

We wpisie o Bolonii także sporo zdjęć z „lotu ptaka”

Miasta, które warto zobaczyć w Toskanii:

Florencja 

Stolica prowincji Toskania. Miejsce, które bezdyskusyjnie trzeba zobaczyć, nawet jeśli ktoś gardzi tak wielkimi, zatłoczonymi miastami. Perła renesansu, której wyjątkowy klimat tworzą uliczni artyści, handlarze i liczne… gołe tyłki. Z Bolonii można dojechać do Florencji pociągiem za 10 euro.  Miasto godne polecenia, z pewnością jest ciekawe dla miłośników sztuki i architektury jednak zbyt zatłoczone jak dla mnie. Zapraszam do osobnego wpisu zawierającego dużo tekstu i zdjęć. Florencja zwiedzanie. Co wato zobaczyć? Atrakcje i zdjęcia. 

O dziwo noclegi w Florencji są tańsze niż w Bolonii. W centrum to ciągle około 200-250 zł minimum, jednak można znaleźć też kilka niezłych perełek. Aby zarezerwować kliknijcie w linki:

Poza tym Tutaj znajdziecie wiele innych niedrogich hoteli i hosteli we Florencji (kliknij 'najniższa cena’)

 

Piza – czy warto?

Każdy zna, każdy wie z czego jest znana, każdy robi sobie w Pizie takie samo zdjęcie. Na zwiedzanie Pizy przyjeżdża rocznie ponad 10 milionów turystów, dlatego też mając lekkiego kaca po zatłoczonej Florencji, postanowiliśmy zrezygnować z tej wątpliwej przyjemności i miasto ominęliśmy.

Nie chciałbym tutaj wyjść na jakiegoś ignoranta turystyczno-podróżniczego, jednak wszyscy znajomi którzy w Pizie byli, także nie polecają. Na liście miast wartych odwiedzenia w Toskanii, Pizę jednak umieściłem. Żeby nie było ;)

Tutaj noclegów polecał z wiadomych przyczyn nie będę, jednak jeśli chcecie sobie poszukać to warto zerknąć tutaj i tylko wpisać odpowiednią datę.

źródło zdjęcia httppl.wikipedia.orgwikiPiza#mediaviewerFileLeaning_Tower_of_Pisa.jpg

Siena – najbardziej klimatyczne miejsce w Toskanii?

Powoli docieramy do najciekawszych miast regionu. Kolejne miasto – wizytówka Toskanii, zdecydowanie lepsze w odbiorze niż jej stolica. Bardziej wyciszone, mniej zatłoczone, jakoś mocniej mnie ujęło i jeśli miałbym wybierać gdzie chcę wrócić, które odwiedzić ponownie, to z pewnością będzie to Siena.

Także i w Sienie znajdziecie naprawdę atrakcyjne noclegi. Poniżej kilka przykładów, aby zarezerwować kliknij w linki:

Jak coś więcej noclegów w Sienie znajdziecie tutaj.

No i oczywiście także i na temat tego miasta powstał osobny wpis: Siena o poranku. Gorąco zapraszam.

Cortona

Moim zdaniem, jedno z najciekawszych miast Toskanii. Mieliśmy przyjemność spać na jednym z tarasów otaczających miasto i podziwiać rozświetlane porannymi promieniami słońca miasto.

Miasto jest bajecznie piękne, położone na wysokim wzgórzu, bezapelacyjnie góruje nad okolicą. Ciasne uliczki, kamienne chodniki no i ten widok. Trochę trzeba się namordować, żeby wejść na samą górę, ale zdecydowanie warto. Zarówno Cortona jak i poniższe Montepulciano opisane zostały w osobnym wpisie – Montepulciano, Cortona. Bajeczne miasteczka Toskanii

Niestety co do noclegów w Cortonie, mimo że mniejsze miasteczko, ceny zbytnio nie odbiegają od Florencji czy Bolonii. Najtańsze i najbardziej sensowne co udało mi się znaleźć przedstawiam poniżej.

Jak coś więcej noclegów w Cortonie znajdziecie tutaj.

Cortona co Warto zobaczyć

Montepulciano

Wcale nie planowaliśmy tam jechać, ale złapani na stopa Włosi mieli po drodze, więc nas podrzucili. Miasto zasadniczo podobne do wszystkich tego typu miast Toskanii, kręte i strome chodniki, na samej górze plac z kościołem, a na okolice roztacza się cudowny widok. Klimat rewelacyjny. Warto pojechać, pozwiedzać, jeśli ktoś lubi takie klimaty to i zostać na noc. Z ciekawostek, to kręcono tutaj „Zmierzch – księżyc w nowiu”. Link do wpisu o Montepulciano powyżej, przy opisie Cortony.

Najciekawszy nocleg w Montepulciano to zdecydowanie Agriturismo Il Sasso. Jest basen, super widok i standard. Ceny w Montepulciano do najniższych nie należą, jednak jeśli ktoś faktycznie lubi wypocząć w cichym miasteczku to polecam. Tutaj koszt 260zł/2os.

Więcej noclegów w okolicy poszukajcie sobie tutaj.

Widok na Montepulciano

San Gimignano – średniowieczny Manhattan

san-gimignano-3
Zdjęcie pochodzi z www.toscanadinico.com

Znowu porównanie do innego miejsca na świecie. Tak samo jak to pisałem w przypadku „Włoskiego Tybetu – Campo Imperatore„- czy ci Włosi mają jakiś kompleks? Zupełny brak kreatywności w nazewnictwie. Nie tylko San Gimignano w średniowieczu było naszpikowane licznymi, kamiennymi wieżami sięgającymi dziesiątek metrów (również m.in. Bolonia), jednak tyko to maleńkie miasto otrzymało taki przydomek. Może dlatego, że współcześnie zachowało się więcej ów zabytkowych wież, aniżeli w Bolonii?

Do dziś zachowało się kilkanaście takich wież. Budowane były one przez bogatych mieszkańców miasta w celach obronnych, jednak znając życie, nie bez znaczenia była tutaj zwykła, ludzka chęć pokazania swojej zamożności, statusu. Niemniej – dzięki tym bogaczom – niezależnie co tak naprawdę motywowało ich do zlecania budów tych kamiennych kolosów, dziś możemy zachwycać się kunsztem dawnych architektów i budowniczych.

Miasto zdecydowanie warte odwiedzenia. Polecam poszukać tanich noclegów tutaj (kliknijcie najniższa cena). Z najciekawszych polecam zainteresować się hotelem Il Castagnolo. Przepiękny, nieco na uboczu. Stosunek ceny do jakości najlepszy w okolicy. Bardzo polecam.


Pienza – śladami współczesnego kina

Gladiator wracający do domu toskaniaMimo że historyczne centrum miasta zostało wpisane na listę UNESCO,  tym razem nie chodzi o zabytki, ani walory historyczne miasta. Chodzi o coś więcej! Pienza służy mi w tym przypadku jedynie jako lokalizacja, punkt na mapie pomagający znaleźć inne, równie ciekawe – o ile nie ciekawsze, bardziej zajmujące miejsce. Miejsce, gdzie musi zawitać każdy kinomaniak! Pamiętacie ten kadr? Właśnie pomiędzy Pienzą, a gospodarstwem Terrapille był kręcony film Gladiator!

Z tanimi noclegami ponownie nie jest najciekawiej, jednak można kilka znaleźć tutaj. Tylko kliknijcie najniższa cena i ustawcie ilość osób i konkretną datę.

Inne ciekawe miejsca w Toskanii:

Oczywiście nie wymienię wszystkich, ani nawet połowy. Jednak z pewnością godne uwagi są też termalne źródła, których jest tutaj bez liku. Są nieprzyzwoicie drogie i obudowane hotelami źródła Banio Vignoni, zatłoczone Terme di Saturnia, podobno śmierdzące Bagni di Petriolo no i niezbyt efektowne Bagni san Filippo, gdzie byliśmy my. Dlaczego akurat tam? Ano dlatego, że jest za darmo, woda jest wystarczająco gorąca, żeby siedzieć tam nawet w zimne dni, pasowało nam do trasy no i najważniejsze – jest tam mało ludzi! Jakbym powiedział „bardzo mało” to bym skłamał, ale spokojnie można znaleźć miejsce dla siebie, a czasem nawet sobie powybierać co ciekawiej wyglądające bajorka.

Polecam także serdecznie górskie, mało ruchliwe odcinki. Mieliśmy okazje przejechać trasę z Cortony do Verna i był to jednen z piękniejszych widokowo odcinków naszego wyjazdu do Toskanii. Bardzo polecam. Więcej zdjęć z owej trasy w wpisie dotyczącym Cortony i Montepulciano. Na dole wpisu.

Wędrowne Motyle także zrobiły swoje zestawienie. Zapraszam do ich wpisu: Najciekawsze miejsca w Toskanii.

Transport we Włoszech/Toskanii:

1 (636)1 (638)Pociągi są relatywnie dość tanie i polecane przez wielu, jako idealny środek transportu zarówno po Toskanii jak i całej Italii. Nasze doświadczenia z kolejami włoskimi są niewielkie, jednak kilkukrotnie ratowały nam tyłki. Pociągi są niesłychanie czyste i punktualne. Jedyny problem to kupowanie biletów. Na dworach zasadniczo są biletomaty, jednak nie zawsze działają. Jak się okazało, biletów często nie można zakupić zwyczajnie w okienku na stacji i jak automat nie działa to jest mały problem. Trzeba wtedy udać się do knajpy, gdzieś nieopodal dworca. Nie bardzo rozumiem tę politykę, ale tak już jest.  Trzeba po prostu pytać ludzi na stacji, gdzie można kupić bilety i miejscem gdzie je sprzedają, często okazuje się być restauracja, sklep czy bar. Godziny odjazdów, przyjazdów i ceny można zaś sprawdzić w biletomatach – o ile działają. Można też płacić kartą. Do wyboru jest kilka języków obsługi. Poniżej dwa odcinki, którymi jechaliśmy z cenami.

  • Prato – Florencja: 2,5 euro (ten sam pociąg od Rioveggio kosztuje 6 euro, zas od Bolonii 10 euro.)
  • Rzym – Lotnisko Ciampino: 1,5 euro.

Autostop we Włoszech.

Nie dzieląc na regiony i prowincje, bez różnicy czy to w Toskanii, Umbrii, Abruzja czy Latium – autostop działa niezbyt dobrze. Kiedy przypomnę sobie o blisko 2 godzinnym spacerze z Cortony w kierunku Trestina, albo równie 2 godzinny oczekiwaniu na stopa na drodze Bolonia-Florencja, ciśnie mi się na usta kilka wulgaryzmów.

Trzeba pamiętać, żeby nie łapać stopa na autostradach. Zresztą znaki nie pozwolą Ci o tym zapomnieć. :)
Trzeba pamiętać, żeby nie łapać stopa na autostradach. Zresztą znaki nie pozwolą Ci o tym zapomnieć. :)

Jednakże były też momenty, że nawet dość sprawnie dało się jechać. Zależy gdzie się trafiło i na jaki dzień. Zdarzało się złapać autostop idąc w centrum miasta, albo już po kilku minutach stania na wylotówce. Kilkukrotni czekaliśmy też na jakikolwiek samochód nawet 30 minut, a  dwa razy, jak widać rozdział wyżej, musieliśmy się ratować pociągami. Generalizując, autostop nie jest najlepszym sposobem poruszania się po Włoszech. Zwłaszcza jeśli nie macie 3 tygodni urlopu.  No ale jak się nie ma co się lubi, to… trzeba sobie wmówić, że się lubi.

Przydało się? :)

Jeśli chcecie mi jakoś zrobić „dobrze” i podziękować za robione materiały, możecie kupić moje książki, mój kurs filmowania i montażu, albo rezerwować noclegi z mojego linku do bookingu. Czy to podczas wycieczki w miejsca opisane w tym wpisie, czy podczas każdej innej. Pamiętajcie o mnie rezerwując noclegi ;)

Link ten w razie czego znajdziecie na dole klikając w baner, albo wchodząc tutaj. Rezerwując przez ten link booking odpala mi drobną prowizję na piwo. Dla Was cena jest bez zmian, a ja mogę rozwijać siebie, bloga i kanał. Oboje na tym skorzystamy. Dzięki ;)

Karol Werner

Podobało się? Zostań na dłużej!

Informacje o nowych treściach wprost na Twojego e-maila. Bez spamu!
Dołącz do ponad 200 000 obserwujących osób i zgarnij jednorazową mega promocję na moje książki!

60 komentarzy

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

  • W tej części Włoch jeszcze nie byłem. Ale zdecydowanie chciałbym odwiedzić przynajmniej Florencję i Pizę. Fajne zdjęcia.

  • Ja byłam w Pizie, jednak nie w szczycie urlopowym, a prawie w październiku i ja jednak polecam. Wieża wieżą, ale plaża zaraz obok i skaliste wydmy to jest naprawdę coś godnego polecenia. A godzinę jazdy autem od Pizy mamy to słynne całe Cinque Terre ;)

    • Też byłem w październiku i od znajomych dowiedziałem się, że jest niedużo mniej ludzi niż w szczycie :D No trudno… :)

  • dodałbym kamienne San Gimignano, ale największy wypas to przejazd doliną rzeki Orcia (Val d’Orcia) a tam Montalcino, Pienza, Montepulciano, klasztor Sant’Antimo i te krajobrazy …

  • Fajny, praktyczny wpis, przyda się na kolejny raz:) Niedawno też byłam w Bolonii i pięknie, świątecznie wyglądała!:) Wesołych Świąt i mnóstwo podróży w Nowym Roku!

  • Dodałbym jeszcze krajobrazy między Pienzą a San Quirico d`Orcia – przepiękne. Jeżeli chodzi o miasta to mnie na kolana rzuciło Pitigliano – coś pięknego. Co do włoskich kolei to generalnie wszystko się zgadza. Dodałbym tylko jedną bardzo istotną rzecz. Kasowniki biletowe są nie w pociągu jak wszędzie, a na peronie i tam trzeba bilety skasować. Takie dziwadło, ale wiedzieć trzeba :)

    • taaaak! Dla mnie to też była jakaś abstrakcja. Ciągle zadaje sobie to pytanie – dlaczego przed pociągami?!

  • No.. Ale jednak chyba warto zaznaczyć, że Bolonia nie jest w Toskanii. Jest stolicą Emilii Romanii. Choć zgadzam się, że to świetna baza wypadowa do Toskanii, biorąc pod uwagę ceny lotów z Polski na tamtejsze lotnisko

      • do usług ;) I śmieszy mnie też, jak różne mamy zdanie o autostopie we Włoszech. Dla mnie to jeden z łatwiejszych krajów. Nie wiem czy to ta moja blondynkowa dziewczęcość tak działa czy co, ale rzadko mi się zdarza podchodzić we Włoszech do kierowcy auta na stacji benzynowej i słyszeć „nie”. Nawet jeśli pytam kobiety.

  • Z powyższych miejsc w Toskanii zaliczoną mamy Florencję i Pizę, do której wpadliśmy tylko na moment zrobić fotki chwilę po zachodzie słońca (swoją drogą bardzo fajne wyszły na tle różowego nieba ;)), po czym uciekliśmy do Rosignano Solvay. Piza jako miasto też nas jakoś szczególnie nie zachwyciła ;) Teraz pozostaje nam odwiedzić jeszcze Bolonię, Sienę, Cortonę. Montepulciano i źródła termalne… :D Dzięki za przydatne informacje! :)

  • Mieszkałam we Włoszech ponad 10 lat i całą Toskanie zwiedziłam. Do większych miast jak Florencja, Piza dojeżdzałam pociągiem jednak są zakątki najbardziej urocze, do których można dojechać tylko samochodem. Bilet skasowany na stacji jest ważny 6 godzin a nie skasowany 3 miesiące. Mało kto wie, że we Włoszech np; w Bologi można wynając mieszkanie na kilka dni. Mieszkanie dla 5 osób kosztuje np: 100 euro za dobę ale jeżeli jest 5 osób to wypada na każdego po 20. Jak na Włoszy to bardzo tanio, korzystałam z tego.

  • Toskania <3 jak nie znoszę dużych miast, to Florencja jest od lat niezmiennie moim numero uno :) W 2010 bilety do Bolonii w obie strony chapnęliśmy za 59 zł. Ale to były te stare dobre czasy, że do Skandynawii za 1 zł można było lecieć. Karol, 2h to nie dramat, chociaż Ty miałeś ograniczony czas, więc inaczej wtedy się patrzy na każdą minutę łapania. Mój rekord łapania stopa to jakieś 12-14h (już nawet nie liczyłam dokładnie), ale to w 3 osoby. W hiszpańskim słońcu w samym środku niczego też po kilka godzin się stało/szło… także ten, nie jest tak źle z tą Italią! :) PS. lubię Twoje zdjęcia z podróży, (relacje też, ale to oczywiste) zwracasz często uwagę na detale, czyli to co lubię najbardziej :) Przyjemnie zacząć dzień od kawusi w towarzystwie toskańskich pejzaży :)

    • Hej! Bardzo mi miło! Wiem, że 2h to nie dramat, ale jak na tak wielki ruch samochodowy to… tak to jest dramat Jestem sobie w stanie wyobrazić 12h czekania w Tadżykistanie, gdzie nic nie jeździ, ale kiedy jedzie samochód za samochodem? Niepojęte ! Zapraszam na bloga, tam już Umbria i Abruzja!

    • Hej! Wiem o tym. Piszę tylko, ze jest dobrą bazą wypadową, z racji dostępności tanich lotów do Bolonii :)

  • Lecę do Bolonii na początku kwietnia, a przy okazji wizyta we Florencji. Mam nadzieję, że będzie tak, jak to pięknie opisałeś…

  • We Wloszech warto zobaczyc region Marche w srodkowych Wloszech. To piekne miejsce, bliskie Morza Adriatyckiego i przepiekne pasmo gor Appeniny. Warte do zoboczenie jest Monte Catria i Monte Cucco( o kazdej porze roku odbywaja sie loty paralotni)

  • A czy Pisa też będzie dobrą bazą wypadową, bo akurat stąd gdzie mieszkam mam lepsze i tańsze połączenie. I mam pytanie, chcemy polecieć końcem września na tydzień i będziemy głównie fotografować. Miasta nas za specjalnie nie interesują, bardziej chcemy się skupić na jakichś małych, uroczych wioskach, winnicach i niezapomnianych widokach. Jakie miejsca koniecznie powinniśmy zobaczyć? Jakiś porady na najlepsze punkty widokowe? Wiem, że 7 dni to nie dużo, ale w tym roku już na dłuższy urlop niestety nie możemy sobie pozwolić :(

  • piza jak najbardziej ok pociągi do florencji co chwila, sama piza na 2 godziny wystarczy,na cinque terre też łatwo z pizy do la spezia i po drodze kamieniolomy maruru z carrary

  • Czy istnieje możliwość znalezienia taniego noclegu we Florencji lub okolicy ? Koszt biletów juz znam, przejazdów również … pytanie co z noclegami ?

  • Aby zwiedzić dużą część Toskanii polecam trasę z Rzymu do Pizy. Do obydwu miast lata Ryanair. W tym roku wybieram się ponownie do Włoch, jadę autokarem lub lecę do Rzymu, i wracam z Pizy/Florencji (w zależności od środka transportu). Zapraszam chętnych na wspólny wyjazd ;).

  • A na mnie Piza zrobiła ogromne wrażenie choć też przed przyjazdem traktowaliśmy to miasto trochę „po macoszemu” – wydawało nam się, że to tylko krzywa wieża i tłumy turystów, w ostatniej chwili zdecydowaliśmy się jednak je zwiedzić – i nie żałujemy! Campo dei Miracoli cudowne, fantastyczny spacer po nadrzecznych bulwarach przy Fiume Arno – na szczególną uwagę zasługują też mosty, w tym Ponte di Mezzo. No najlepsze lody jakie w życiu jadłam – lodzialnia De’ Coltelli – na pewno wrócę!

  • Witam,
    w kwietniu wybierammy się do Włoch. Lądujemy w Boloni skąd pociągiem jedziemy do Florencji. Chcielibyśmy z Florencji pojechać do Montepulciano. Z tego co widzę to jest jedna przesiadka gdzie następny pociąg jedzie za 5 minut. Co jak nie zdążymy? Czy bilet będzie ważny na kolejny pociąg? Czy pociąg będzie odjeżdżał z tego samego peronu?
    Pozdrawiam
    Angelika

  • Bardzo dziękuję za wskazówki, właśnie planuję podróż życia i Twoje uwagi sę dla mnie naprawdę cenne :)

  • Piza wywarła na nas wielkie wrażenie. Na początku myśleliśmy, że to tylko wieża i tyle. Warto wybrać się także na spacer po okolicy Campo dei Miracoli – tutaj warto powiedzieć o starówce gdzie klimat jest na prawdę na wysokim poziomie!

  • blog żenujący. Owszem kilka praktycznych rad dla biedaków może jest, oczywiście okraszonych niedołącznym klasistycznym komentarzem (że 1 klasa „na pewno nie będzie interesować czytelnika” itp), ale jak dla ciebie rezygnacja z Pizy wynika z tego że „każdy wie i każdy robi oczywiste zdjęcie” to ja nie mam więcej pytań, po co ty w ogóle do Włoch jeździsz? O Pisano słyszałeś? O Santa Maria della Spina? O Museo Nazionale di San Matteo Spodziewam się że nie