Noclegi na gospodarza mają w sobie jakąś magiczną atmosferę i niepowtarzalny klimat, któremu ciężko jest się oprzeć. Jest to mój ulubiony sposób...
Pozostałe wpisy
W nocy przez niedomknięty zamek namiotu z wizytą wpadło kilka komarów. Jak najszczelniej opakowałem się w śpiwór ale i tak obudziłem się cały w...
Pobudeczka o godzinie 6. Piotrek czuje się już lepiej, więc są nadzieje na normalny dzień jazdy. Mimo to ciężko mówić o jakimś wielkim entuzjazmie...
Armenia wcale nie miała łatwiejszego żywota niż jej sąsiad z północy. Przez stulecia spływała krwią w identycznych okolicznościach jak Gruzja. Co...
Armenia przywitała nas niezbyt ładną pogodą. W nocy mieliśmy dwie burze, a z rana lekki opad. Rzeczka, która wieczorem była malutkim potokiem, urosła...
Dzień 7. Dzisiaj rozstajemy się z Gruzinami i ich krainą. Począwszy od Przełęczy Krzyżowej, przez najbliższe dwa tygodnie,będziemy się przemieszczać...
Część pierwsza – Gruzja – pokazująca początek wyprawy Kaukaz i Bliski Wschód 2013. Mam nadzieję, że się podoba i zachęci do czytania...
Za tekst ten zostałem nagrodzony przez portal Wiadomosci24.pl tytułem Dziennikarza Obywatelskiego Roku 2013. Bardzo mi miło!! Czytając o Gruzji...