Oj działo się w tym 2014 roku. W zeszłorocznym podsumowaniu napisałem, że „ciężko będzie mi przebić ten rok”. Okazało się, że przebiłem...
Pozostałe wpisy
Dwa dni pełne wrażeń. Było zatrucie pokarmowe i przymusowa przerwa w przemieszczaniu się do przodu. Byli liczni uśmiechnięci i pijani Kirgizi...
Wyobraź sobie taką sytuację. Wracasz dziś z pracy czy szkoły. Jak co dzień zdejmujesz buty, odgrzewasz wczorajszy obiad, siadasz przy stole z książką...
Pierwszy nocleg za nami. Pobudka przychodzi z trudem. Wstajemy mega zmęczeni, wszystko wilgotne, nad głowami gęste chmury i ogólnie brak chęci...
Nie spodziewaliśmy się. Mieliśmy jakieś tam wyobrażenie na temat Kirgistanu, czytaliśmy te wszystkie pełne zachwytu relacje, oglądaliśmy zdjęcia...
Mam bardzo mieszane uczucia co do Batumi. Jest to tak bardzo niezwykła i wieloskładnikowa mieszanka przeróżnych stylów artystycznych i...
Gruzjo! Piękna, dzika, gościnna. Rozkochujesz w sobie coraz większe rzesze ludzi. Masz ogromny potencjał. Czy nie widzisz tego? Nie idź w ślady...
Ciężko jadąc autostopem poznawać prowincję, stąd też trzeci już pod rząd wpis dotyczący miasta. Miasta jednak wyjątkowego i jedynego, które jakoś...








