Sardynia – transport publiczny, poruszanie się i jak najtaniej się na Sardynię dostać?

Chciałem napisać ponownie jeden obszerny, długi i bardzo konkretny tekst o Sardynii. Bez rozdrabniania się na mniejsze, tak jak to napisałem przy okazji Czarnogóry czy  innych wysp Morza Śródziemnego – Cypru lub Krety . Zmieniłem jednak zdanie!

Stwierdziłem, że tym razem będzie tego zbyt dużo. Rozdzieliłem więc poradnikowy tekst na dwa, podobnie jak podczas relacji z Malty – na ciekawe miejsca na Malcie i ogólne porady (jeden wpis), a także na transport (drugi wpis). Ten drugi, znajdziecie tutaj: Sardynia – ciekawe miejsca, atrakcje, plaże, ceny i noclegi.

Aktualizacja: lipiec 2021

Jak dostać się na Sardynię? Promem?

Na Sardynię można dostać się na kilka sposobów i niekoniecznie samolot musi być najlepszym rozwiązaniem.

Po pierwsze można przyjechać samochodem do Włoch kontynentalnych i przypłynąć promem. Robi tak naprawdę sporo osób i rozwiązanie to wcale nie wydaje mi się takie pozbawione sensu. Może nie jest najtańsze, ale z pewnością wygodne i można sporo rzeczy zobaczyć też po drodze.

Promy na Sardynię płyną przykładowo z (ceny podaję za trasę w jedą stronę, za 2 osoby+samochód osobowy):

  • Civitavecchia do Arbatax, Cagliari, Olbia i Porto Torres (od 450 zł)
  • Marina di Carrara do Cagliari
  • Palermo do Cagliari (od 670 zł)
  • Neapolu do Cagliari (od 670 zł)
  • Można także wybrać wariant przez Korsykę (prom Livorno-Bastia – koszt od 330 zł)

Z kolei prom pomiędzy Korsyką a Sardynią kursuje regularnie pomiędzy Bonifacio a Santa Teresa di Gallura. Cena od 260 zł.

Sprawdzić dokładne ceny i zarezerwować możecie promy na tej stronie.

A może samolotem na Sardynię?

Za pomocą Samolotu można dolecieć na Sardynię w kilku kombinacjach miast i to przy całkiem niezłych cenach. Wśród przewoźników akurat w przypadku Sardynii króluje nieszczęsny Ryanair. Gardzę podejściem tej linii do klienta, no ale cóż… ale mało ma konkurencji na tej trasie.

Przeszukałem wszystkie możliwe połączenia i przedstawiam poniżej w punktach wraz z cenami. Ceny, które podaję są za przelot w jedną stronę, bez bagażów dodatkowych. Loty sprawdziłem dla maja 2018, jedna zasadniczo jeśli kupicie odpowiednio wcześnie, dla innych miesięcy wygląda to bardzo podobnie.

Loty na Sardynię:

  • Warszawa Modlin – Cagliari : od133 zł
  • Kraków – Cagliari : od 160 zł
  • Można ewentualnie lecieć też z Gdańska Wizzairem do Mediolanu i tam przesiąść się na Ryanair. Koszt do 200 zł, ale nie wiem czy jest sens tak kombinować.
  • Kraków – Olbia (łączone przez Wenecję Easyjetem, a potem linią Meridiana): od 254 zł
  • Poznań – Cagliari (przesiadka w Barcelonie, gdzie leci się linią Vueling i dalej Wizzair): od 220 zł

Loty z Sardynii:

  • Cagliari – Kraków : od 130 zł
  • Cagliari – Warszawa Modlin : od 130 zł
  • Cagliari – Poznań (przesiadka w Bergamo) od 150 zł
  • Cagliari – Gdańsk : od 130 zł (z przesiadką w Mediolanie)

Przykładowe tanie połączenie lotnicze na Sardynię i z powrotem z Krakowa.

Jak przemieszczać po Sardynii? Jaki środek transportu wybrać?

Zacznę od tych mniej popularnych, ale zdecydowanie najbardziej mi bliskich. W kolejnych punktach przyjrzymy się poruszaniu samochodem po Sardynii, a także sardyńskiemu transportowi publicznemu, który bardzo dobrze się rozwinął w ostatnich latach i stanowi ciekawą alternatywę dla pozostałych sposobów przemieszczania się po wyspie.

A zatem:

Rowerem po Sardynii

Oczywiście najwygodniej byłoby sprowadzić swój rower, jednak koszty z tym związane przewyższają tak naprawdę koszt wypożyczenia rower bezpośrednio na Sardynii. No i kłopot znacznie mniejszy, bo nie trzeba bawić się z pakowaniem roweru do samolotu.

Na wyspie wypożyczalni jest dość sporo, jednak trzeba uważać, bo można naciąć się na naprawdę podłej jakości roweru. Jako, że byłem poza sezonem, w styczniu, to nie było łatwo znaleźć też otwartej wypożyczalni rowerów na Sardynii, jednak na szczęście jedna BikeOr z Oristano zgodziła się rower mi wypożyczyć i to nawet wraz z sakwami. Koszt wypożyczenia roweru na jeden dzień wynosi około 15 Euro, jednak wszystko zależy od rodzaju roweru. Są tańsze wypożyczalnie, nawet po 9 Euro za dzień, tylko patrząc na ich rowery bałbym się, że nie dam rady przejechać zamierzonego dystansu. Tutaj wybór jest ogromny, można wypożyczyć właściwie każdy rodzaj rowerów, od szosówek, przez tandem, trekking, po rower dla dzieci. A i dostępność bardzo wygodna, bo Oristano znajduje się w samym centrum wyspy, jest dobrze skomunikowane i wszędzie jest blisko. Można wypuścić się rowerem gdziekolwiek, i wrócić wraz z nim pociągiem lub autobusem, tak jak zrobiłem to ja (wracałem z Sassari po 4-dniowej wycieczce).

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to nie ma na co narzekać. Wybierając drogi poza głównymi (co jest oczywistością na rowerze), jedzie się bardzo przyjemnie. Na niektórych odcinkach, jak chociażby z Bosa do Alghero wzdłuż wybrzeża mijał mnie może 1 samochód na 5 minut, a w innych miejscach nie było wcale gorzej. Sardyńczycy jeżdżą też całkiem bezpiecznie, a przynajmniej ja nie trafiłem na nikogo, kto minąłby mnie „na gazetę”.

A będąc w temacie roweru, to zapraszam też do kontynentalnych Włoch, a dokładniej na rower nad Gardę.

Sardynia autostopem

Mój autostopowy epizod zakończył się tak szybko, jak się rozpoczął (polecam zobaczyć vlog poniżej). Plan był ambitny, bo początkowo planowałem przemieszczać się cały czas autostopem na przemian z komunikacją miejską, jednak kiedy w ciągu jednego dnia złapałem samochód tylko dwa razy (i to ten sam…) i pokonałem zaledwie 60 km, stwierdziłem, że rezygnuję. Szkoda było mi czasu.

Niemniej nie znaczy to, że się nie da. Wszystko zależy od tego gdzie chcecie jechać i okresu, kiedy jesteście na Sardynii. Z opowiadań znajomych wiem, że autostop działa przepięknie w czasie sezonu letniego (wielu turystów zabiera wypożyczonymi samochodami). Nie ma też problemu z bardzo bocznymi drogami.

Swoją drogą, jeśli ciekawią Was kulisy wyjazdu, to zapraszam w Stories. Sporo spontanicznych filmików tam wrzucałem podczas pobytu na Sardynii :D

Sardynia Samochodem

Jeśli przyjeżdżacie swoim samochodem na Sardynię przypływając wraz z nim promem, możecie od razu przejść do kolejnego akapitu. W tym tylko krótkie info dotyczące wypożyczania samochodów bezpośrednio na Sardynii. Samochód najlepiej wypożyczyć od razu na lotnisku w Cagliari, gdzie znajduje się nawet osobna hala ze stoiskami wielu różnych firm wypożyczających samochody. Wystarczy wyjść z terminala przylotów i kierować się w stronę peronu. Znajdziecie to miejsce bez problemu kawałek przed przejściem na peron (po prawej). Koszta wypożyczenia standardowe, bo też wszystkie znajdują się tam wszystkie największe firmy międzynarodowe. Za jakieś 500 zł można spokojnie wypożyczyć mały samochód na tydzień.

Kilka porad dotyczących ogólnie przemieszczania się samochodem po Sardynii.

  • Wiedzcie, że większość stacji paliw nie akceptuje kart typu Visa lub Mastercard. Uznawane są tylko lokalne karty debetowe lub gotówka.
  • Na Sardynii nie ma płatnych autostrad.
  • Uważajcie na silny wiatr, który nawiedza Sardynię regularnie od września do maja (zerknijcie powyższego vloga…).
  • Rucha samochodowy raczej nie jest duży. Jedynie w sezonie, w obrębie turystycznych miejsc, może być tłoczno.
  • Na Sardynii jest jedna główna droga szybkiego ruchu E25, która przecina całą wyspę z północy na południe i prowadzi z Porto Torres, przez Sassari, Oristano do Cagliari. Ponadto jest szereg innych w miarę dobrych i szybkich dróg jak chociażby z Cagliari-Iglesias lub Sassari Alghero i wiele, wiele innych dobrej jakości dróg pobocznych. Pamiętajcie jednak, że Sardynia to górzysty kraj i poza tymi głównymi wymienionymi powyżej, większość tych pobocznych jest dość ciasna, kręta, a czasem i strona.
  • W lato, kiedy temperatury spokojnie przebijają 30 stopni, warto dać trochę samochodowi w górach odpocząć, żeby silnik się nie przegrzał.

Transport publiczny na Sardynii. Ceny, trasy, porady

Transport publiczny na Sardynii jest całkiem dobrze rozwinięty. Nie ma raczej problemów z dojechaniem w większość miejsc (no chyba, że zależy Wam na odwiedzeniu jakichś wiosek w centrum Sardynii), a jeśli nawet, to można przecież połączyć transport publiczny z rowerem. Bo można bez problemów za osobną opłatą przewozić na Sardynii rower zarówno w pociągach jak i autobusach, więc tak naprawdę można świetnie łączyć wszystkie te środki transportu i bardzo sprawnie przemieszczać się odwiedzając nawet najbardziej schowane miejsca. Dojeżdżacie gdzieś pociągiem, jedziecie 2 dni rowerem, przemieszczacie się w inny region pociągiem lub autobusem i znowu zjeżdżacie Sardynie na dwóch kołach.

Wracając jednak do transportu publicznego na Sardynii. Kilka porad praktycznych z mojego – zacznijmy od sardyńskich autobusów.

Autobusy na Sardynii – bilety i ogólne porady

Głównym przewoźnikiem jest firma ARST, która świadczy usługi transportowe międzymiastowe, ale także miejskie, w niektórych miastach Sardynii jak Alghero, Cagliari, Sassari, Oristano lub Olbia. Siatka autobusów jest dość duża, kursują w miarę regularnie, chyba że zależy Wam na miejscach mało popularnych bądź trudno dostępnych, to może okazać się, że kursuje jeden autobus dziennie.

W kwestii biletów:

  • Bilety autobusowe warto kupować w sklepach przy przystankach (trzeba pytać np. o tabacchi (sklep z tytoniem, a także kioski z gazetami „edicola”). Listę takich punktów znaleźć można tutaj.
  • Bilety na sardyńskie autobusy można też kupić przez stronę ARST albo przez aplikację DropTicket, jednak do obu tych rozwiązań trzeba mieć włoską SIM kartę, gdyż wymagane jest potwierdzenie smsowe.
  • Są też biletomaty, jednak jest ich zaledwie kilkanaście na wyspie. Można też kupować bilety u kierowców, jednak zawsze trzeba liczyć się z dodatkową opłatą +1 Euro. Aktualizacja 2022: biletów ponoć już nie można kupować u kierowców.
  • Dostępne są też w sprzedaży bilety wielokrotnego przejazdu, jednak do kupienia są tylko w powyżej wymienionych punktach sprzedaży i w aplikacji. Z tego co mi wiadomo kierowca takowymi biletami nie dysponuje.
  • Ceny biletów autobusowych zaczynają się od 1 Euro. Przykładowo za połączenie z Iglesias do Masua zapłaciłem 1.90 Euro, tyle samo z Domusnovas do Iglesias (odcinki poniżej 20 km). Za dłuższy odcinek z Olbia do Palau, gdzie zaraz obok można wyskoczyć na wyspę La Maddalena zapłacić trzeba 3.10 Euro (38 km).
  • Sardynia podzielona jest na strefy i im dalsza, tym droższy bilet. Jeśli nie wiemy ile stref pokonujemy i jaki bilet kupić na dany przejazd, można sprawdzić to wybierając trasę w Google Maps np. Cagliari – Chia i po wybraniu opcji transportu publicznego wyświetla nam się konkretna propozycja wraz z ceną. Albo najlepiej po prostu kupić w autobusie i przeboleć każdorazowo te 1 Euro. Tak też robiłem, jest to moim zdaniem najwygodniejsze, bo ciężko czasem znaleźć te sklepy z biletami. A karty SIM nie kupowałem, bo przy aktualnym prawie roamingowym UE, nie jest to już potrzebne.

Zasadniczo można ufać Google Maps jeśli chodzi o przejazdy (tyczy się też pociągów). Zgadzają się godziny, przystanki, numery autobusów i pociągów. Polecam tylko nie ufać Googlowi w weekendy, gdyż mam przypuszczenie, że sugeruje on możliwości przejazdów, które niekoniecznie istnieją (być może bierze pod uwagę rozkłady tygodniowe?). Dwukrotnie czekałem w weekend na autobus, który Google mi sugerował, a który wcale się nie pojawił.

Jeśli ktoś chce, rozkłady jazdy można sprawdzić na stronie ARST , jednak jest ona tylko w języku włoskim, co jak na tak turystyczną wyspę, jest dla mnie nieco absurdalne. Wystarczy wpisać miasto początkowe, końcowe kliknąć „indicazion” i zostanie się przekierowanym na stronę Moovit. Tam już dokładnie ma się rozpisane połączenia. Strefa to „fermate„. Jednak jak mówię – wcale ta strona do niczego nie jest potrzebna, bo można wyszukać w Google Maps.

Jeszcze kilka luźnych faktów o autobusach na Sardynii:

  • Autobusy nie jeżdżą punktualnie, czasem trzeba uzbroić się w cierpliwość. Jedynie startują punktualnie, choć też nie zawsze, o czym możecie przeczytać w tekście o ciekawych miejscach w Cagliari, Iglesias i okolicy wybrzeża zachodniego.
  • Czekając na przystanku lepiej jest pomachać do kierowcy, aby mieć pewność, że zatrzyma się na przystanku.
  • Zapomnijcie o rozkładach jazdy na większości przystanków.
  • Na niektórych, w miastach, są elektroniczne tablice pokazujące najbliższe autobusy, ale też nie zawsze działają.

Pociągi na Sardynii – bilety, trasy, porady

Siatka kolei na Sardynii może nie jest tak rozwinięta jak autobusów, ale też złego słowa o Trenitalia powiedzieć nie można. Do przemieszczania się pomiędzy głównymi miastami, a także częścią pobocznych jak znalazł.

Kilka luźnych faktów o kolei na Sardynii:

  • Pociągi jeżdżą zdecydowanie bardziej punktualnie niż autobusy.
  • Podróż nimi jest zdecydowanie przyjemniejsza, ale też nieco dłuższa w porównaniu do autobusów.
  • Są też nieco droższe. Za bilet kolejowy z Sassari do Oristano (166 km) zapłaciłem 11 Euro. Ta sama trasa autobusem kosztuje 8.10 Euro. Koszt roweru w pociągu to 3.5 Euro, tak samo jak w autobusie.
  • Bilety kupuje się w automatach na dworcach lub w kasach. Uważajcie tylko na automaty bo często (połowa automatów w moim przypadku) nie miały one w sobie monet do wydawania. Raz nawet automat przyjął moje 10 Euro, po czym nie dość, że nie wydał biletu, to nie oddał pieniędzy. Automaty mają wgrany język angielski i niemiecki.
  • Bilety można zwracać przed podróżą (tylko w kasie), za potrąceniem 20% jego kwoty.
  • Na początkowych stacjach pociągi są podstawiane często o wiele wcześniej. Można poczekać w środku nawet 30 minut.
  • Przed wejściem do pociągu trzeba skasować bilet na peronie (zielone kasowniki, patrz powyższy vlog 5:55s )

Bardzo obszerny poradnik dotyczący przemieszczania się po Sardynii za pomocą transportu publicznego (pociągów, ale też autokarów) znalazłem też tutaj, na oficjalnej stronie Sardynii. Jest po angielsku. Nie weryfikowałem, ale wygląda naprawdę solidnie.

 

Zabytkowe pociągi Trenino Verde!

Na wyspie kursują także zabytkowe pociągi turystyczne, odwiedzające piękne tereny górskie i wiejskie na 5 trasach:

  • Mandas-Sorgono (od sierpnia 2017) trasa w części zawieszona i kursuje na odcinku Mandas-
  • Arbatax-Gairo (od 2017 zawieszona, ze względu na zaistniał gdzieś po drodze pożar),
  • Mandas-Seui, (również zawieszona w roku 2017, ale może już kursuje? Brak info na stornie przewoźnika),
  • Macomer-Bosa (kursuje normalnie w każdą sobotę od czerwca do września)
  • Sassari-Tempio-Palau (w każdy czwartek od czerwca do września)
  • Tempio-Palau-Tempio (od wtorku do soboty, od czerwca do września, a od września do kwietnia w każdy poniedziałek i czwartek)
fot ze strony trenino verde

Poza sezonem letnim są obsługiwane nawet przez lokomotywy parowe (jak na zdjęciu) co dodatkowo robi świetny klimat. Jednak jak mówię – są to połączenia turystyczne, a więc mało wygodne (kolej wąskotorowa, trzęsie) i powolne, więc nie należy ich traktować jako alternatywy dla innych środków transportu publicznego na Sardynii, a raczej jako świetną atrakcję turystyczną. Na jednodniowy wypad tam i z powrotem w sam raz.

Pociągi te nazywają się Trenino Verde, a ich właścicielem jest także firma ARST (ta sama, która realizuje połączenia autobusowe). Niestety podobnie jak w przypadku strony ARST, tak samo strona Trenino Verde jest tylko w języku Włoskim. Jakiś dramat :)

Jak coś tutaj znajdziecie pdf po włosku z dokładną rozpiską wszystkich tras wraz z cennikiem.

Rezerwacji biletów na Trenino Verde można dokonywać ponoć na wspomnianej stronie, jednak jakiej trasy bym nie wybrał, pokazuje „trasa niedostępna”. Proponuję więc pytać na dworcach kolejowych miast, z których dana kolej wyrusza.

Przydało się? :)

Jeśli chcecie mi jakoś zrobić „dobrze” i podziękować za robione materiały, możecie kupić moje książki, mój kurs filmowania i montażu, albo rezerwować noclegi z mojego linku do bookingu. Czy to podczas wycieczki w miejsca opisane w tym wpisie, czy podczas każdej innej. Pamiętajcie o mnie rezerwując noclegi ;)

Link ten w razie czego znajdziecie na dole klikając w baner, albo wchodząc tutaj. Rezerwując przez ten link booking odpala mi drobną prowizję na piwo. Dla Was cena jest bez zmian, a ja mogę rozwijać siebie, bloga i kanał. Oboje na tym skorzystamy. Dzięki ;)

Porady dotyczące transportu na Sardynii – Wasze opinie

Wiem, że wielu z czytelników na Sardynii było, więc tradycyjnie ostatni rozdział zostawiam Wam. Kto dotarł do tego miejsca i chciałby się podzielić swoimi doświadczeniami i poradami dotyczącymi poruszania się po Sardynii – proszę pisać w komentarzach. Z góry dzięki i do następnego!

Podobało się? Zostań na dłużej!

Informacje o nowych treściach wprost na Twojego e-maila. Bez spamu!
Dołącz do ponad 200 000 obserwujących osób i zgarnij jednorazową mega promocję na moje książki!

50 komentarzy

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

  • Bardzo fajny artykuł! :) Do promów możnaby dodać także kursy z Livorno to chyba najbliżej z Polski

  • Bardzo dobrze wykonany przewodnik ☺. Dodam tylko inne porty z których odpływają promy:
    Genua- Olbia, Arbatax, Porto Torres
    Livorno- Golfo Aranci, Olbia
    Piombino- Golfo Aranci, Olbia
    Z Marina di Carrara odpływają tylko statki towarowe (nie zabierają osób)

    • Skorzystalam z wielu przydatnych zawartych na tej stronie 🙂.
      Wrocilam z Sardynii w piatek 24.06. 22 .
      Potwierdzam , nie mozna kupic biletow u kierowcow w autobusach ARST .
      Aplikacja DropTicket nie wymaga posiadania wloskiej karty sim
      Bilety mozna kupować w autobusach Sardabus rozwozacych po plazach ( byłam w pólnocnej Sardynii)
      We wszystkich autobusach obowiazuja maski ffp2 i jest to rygorystcznie egzekwowane . Kierowcy nie wpuszczaja w innych maskach .

      • Mam pytanie odnośnie autobusów ARST. Znalazłem na stronie tego przewoźnika informajcę o 7 dniowym bilecie za 40 € (dla nierezydentów – czyli ogólnie tylko dla turystów). Czy ktoś korzystał z tej opcji ?
        Czy rzeczywiście za 40 € można podróżować autobusami ARSN bez limitu przez 7 dni ?

        d

      • Hej! Poruszałaś się na małych odcinkach? Szukam jak najlepszego transportu z Alghro do Olbii, google pokazuje 3-4 przesiadki, może masz jakieś doświadczenie w tym zakresie?

      • W jaki sposób odbywa się kasowanie biletu kupionego w aplikacji drop ticket? Samą apkę rozgryzłam (chyba:) ) ale ten element mnie zastanawia.

  • Bardzo duża wyspa, a w każdym zakątku coś wartego uwagi dlatego samochód najbardziej zdaje egzamin (choc to nie taka tania sprawa) by zobaczyć w możliwie krótkim czasie wszystko co sie chce. :)

  • Cudowne miejsce! 5 miesięcy Erasmusa i mnóstwo wspaniałych wspomnień. Jeśli chodzi o autobusy to zawsze trzeba pomachać jeśli chcemy żeby się zatrzymał. Trzeba też pamiętać, żeby wcisnąć STOP przed przystankiem, na którym chce się wysiąść :) P.S. Najlepsza pizza w Cagliari tylko w Su Stampu! :)

  • Cześć Karol, i odkryłeś tajemnicę kozich nie śmierdzących bobków? To są szyszki piniowe, które spadają z drzew na plażę a reszta to cierpliwa natura… morze zabiera szyszkę i ją wyrzuca i tak wkoło. Po jakimś czasie z szyszki powstanie okrągła kulka pełna piasku. Pozdrawiam z Sardynii! Ania

    • A ja myślę , że to są po prostu algi morskie, swego czasu przywiozłem tego sporo z Włoch (fajne do różnych kompozycji na stół) , drzewa piniowe nie rosną przy samym morzu a widząc ilości owych alg na plaży to wątpię aby ktoś je transportował z odległych wydm do wody, po za tym szyszki piniowe są słusznych rozmiarów.

  • Zakochałam się! A jeśli np. urokliwe zatoczki, plaże i zauki tj. Goloritze Luna, Cala Luna, Arbarax, Orgosolo, czy nuragi i w dodatku np. z dziećmi to na te wstążki i wąskie uliczki tylko MAŁY! samochód. Niezbędna karta kredytowa (depozyt). Wrócę tam na pewno

  • Temat niemalże wyczerpany plus kolejna dawka inspiracji na pierwszą z włoskich wysp zaczerpnięta! :)

  • Hej, faktycznie samochód do przemieszczania się po Sardynii jest najwygodniejszy, poleca jednak jak autor nieco pokombinować z inną formą. Jeśli ktoś nie lubi roweru, polecam mocno wspomnianą kolej turystyczną. Jako wycieczka na jeden dzien, jako urozmaicenie jest naprawdę świetna. Problem niestety taki, że ciężko jest znaleźć jakieś sensowne informacje co do rozkładów jazdy, cen biletów tych pociągów itd. NIestety taki urok Sardynii. Można na dworcu, już na miejscu, ale w poradnikach internetowych ciężko…

    • Cześć Karol, jak zawsze pożyteczny tekst!👍 Właśnie palnujemy wypad na Sardynię i jestem nieco zdziwiona ceną 500 zł za auto za tydzień. Podpowiedz proszę gdzie szukać takich tanich opcji? We wszystkich wyszukiwarkach to ponad 2500 zl 🙄

  • ajaja, widzę, że ominąłeś wschód wyspy. Moim zdaniem jedna z piekniejszych okolic na Sardynii. Polecam wybrać się w góry, odwiedzić plaże od Arbatax do Cala Gonnone i La Caletta. Naprawdę warte odwiedzenia miejsca.

    • TO prawda, zabrakło mi niestety nieco czasu. Za duża jest ta wyspa, jeśli chce się ją zobaczyć w całości i w miarę dokładnie w tydzień. Ale mam za to po co wracać w przyszłości na Sardynię :)

  • Świetne vlogi bardzo przyjemnie się oglądało i widać dużo pracy włożonej w montowanie materiałów. Świetna robota!

  • Wybieramy się we wrześniu na Sardynie. Czy prom na Sardynie lepiej rezerwować wcześniej przez internet czy lepiej zakupić bilety na miejscu? Do tej pory kupowaliśmy bilety w portach i wychodziło korzystniej. Zawsze jest ryzyko spóźnienia się na prom i niepotrzebny stres.

  • bardzo praktyczny artykuł! dziękuję :)
    mam pytanie, czy istnieje w ogóle jakakolwiek szansa dotarcia transportem publicznym z Cagliari do Cala Goloritze?

    • Można dojechać busami. Najpierw 103 do Tortoli, a potem przesiadka na 301 do Banuei. Stamtąd już trzeba z buta. Polecam wbić w google.maps i ustawić takie połączenie, samo wyszuka dokładne godziny.

  • bardzo fajny artykuł :)
    Strona moovit pokazuje, że odcinek Alghero-Sassari autobusem pokonam w 100 minut?! a z Alghero do La Maddalena 390 minut (o zgrozo) Czy rzeczywiście to tyle trwa? obawiam się że cały urlop spędzę w autobusach :(

  • Bardzo fajny i praktyczny blog. Często tu zaglądam. Przymierzam się do Sardynii na rowerze. Kilka lat temu przejechałam Korsykę, ale, że to najbardziej górzysta wyspa na morzu Śródziemnym, na Sardynię już nie starczyło czasu. Teraz chcę to dokończyć i mam pytanie odnośnie noclegów. Czy miałeś namiot? Jeżeli tak, to gdzie go rozbijałeś, na dziko czy na campingach? Pozdrowerek.

  • Mała aktualizacja odnośnie biletów autobusowych- u kierowcy nie można już ich kupić ! (przynajmniej w okolicach Alghero) Co do punktualności to albo się poprawiło albo tak dobrze jest w okolicach Alghero, bo wszystko działało co do minuty:)

  • aktualizacja lipiec 2022: biletów autobusowych nie można kupić u kierowcy, ALE do zakupu w aplikacji DropTicket nie jest wymagana włoski numer/karta SIM (podczas zakupu podawałem polski numer oraz adres e-mail, nie było żadnych zwrotnych SMSów ani dodatkowych potwierdzeń)

  • Mam pytanie odnośnie autobusów ARST. Znalazłem na stronie tego przewoźnika informajcę o 7 dniowym bilecie za 40 € (dla nierezydentów – czyli ogólnie tylko dla turystów). Czy ktoś korzystał z tej opcji ?
    Czy rzeczywiście za 40 € można podróżować autobusami ARSN bez limitu przez 7 dni ?